Tchnienie | Oskar Zięta
Klonn to miejsce, które powstało w cieniu majestatycznego, 120-letniego klonu, pomnika przyrody, od którego wzięło swoją nazwę, wzmocnioną podwójnym „n” podkreśla, że restauracja jest autorskim projektem Mirosława Nizio – architekta i mecenasa kultury, a jednocześnie właściciela restauracji. Stworzył on projekt wtopiony w naturalny krajobraz, uznając doświadczenie jedzenia za rytuał zespolony z cyklicznością natury. Obecna w aranżacji dwunastometrowa elewacja przeznaczona na realizacje plastyczne oraz pasaż parkowy wykorzystywany do interwencji artystycznych są punktem styku kultury i natury, najważniejszego mitu założycielskiego lokalu.
Tym samym pomnażanie naturalnego potencjału Klonnu, sygnalizowane w zapisie nazwy, realizuje się w maksymie design for designers, zostawiając przestrzeń dla innych Twórców kultury.
W tegorocznej, czwartej już edycji integrowania sztuki z założeniami architektonicznymi i ideowymi restauracji Mirosława Nizio, prezentujemy serię obiektów „Oko” i monumentalne rzeźby „Cyklop” Oskara Zięty.
Stwórcze tchnienie Oskara Zięty nadało artystyczny status dawniej płaskim, zespawanym ze sobą płachtom stali. FIDU to techniczna nazwa procesu nadmuchiwania stali – autorska i nowoczesna metoda artysty, zastosowana w rzemiośle formowania metalu, która ukształtowała futurystyczny i innowacyjny charakter jego prac. Samego artystę zaś osadziła w kanonie pionierów designu i sztuki użytkowej, dając mu zdolność tworzenia dzieł, które są jednocześnie estetyczne, koncepcyjne i funkcjonalne.
Zintegrowanie formy i przestrzeni w pracach Oskara Zięty możliwe jest dzięki naturalności ich kształtów, lustrzanej fasadzie, ultralekkości, wyobrażeniowej elastyczności i dynamice – cechom obecnym również w podejściu projektowym, nazwanym przez krytyków „płynną architekturą”, stawiających Oskara Ziętę obok jej reprezentantów, takich jak Frank Gehry – autora projektów Muzeum Guggenheima w Bilbao czy Tańczącego Domu w Pradze – tak Oskar Zięta z „Nawą” plenerową rzeźbą na Wyspie Daliowej we Wrocławiu, stał się ikoną miasta, gruntując swój unikalny styl.
Twórczość Oskara Zięty przyczyniła się do redefinicji granic sztuki współczesnej. Jego działania na styku rzeźby, designu i architektury wpisują się w kontekst rozwoju sztuki XXI wieku. Grupa obiektów wyselekcjonowanych do pokazu w Klonnie w istocie kontynuuje jego artystyczne credo budowania interakcji z otoczeniem i wywoływania zmiany w percepcji przestrzeni.
Obecny w tym i każdym początku mit to opowieść ustanawiająca rytuał, będąca transmisją wartości, nadająca tożsamość. Cyklopy Zięty mają swoje źródło w mitologii greckiej. Stworzenia olbrzymy o jednym oku uosabiały siły natury i umiejętności manualne. Byli kowalami własnego losu, wykuwającymi nawet pioruny dla Zeusa. Dysponenci siły fizycznej. W monumentalnych rzeźbach Artysty sprowadzeni do form kroczących. W dynamice pierwszego i kolejnego kroku, który musi stanąć niezależnie od jego precyzji. Krok jako determinacja istnienia, ale również jako jednostkowy wybór rozwoju. Wybór Artysty. Pioniera. Z darem widzenia.
„Cyklopy” uzupełnione w przestrzeni obiektami „Oko”, dopełniają grecki mit. Z założenia projektowego pojedyncze i autonomiczne „Oko” wnosi do zbioru instalacji warstwę symbolizującą mądrość, czujność i duchowość. Grupa obiektów uwspólniona do jednego dzieła, daje głębokie kulturowe konotacje. Całość składa się na ekspozycję „Environmental art” – nurtu sztuki integrującego dzieła sztuki z krajobrazem niosącym doznania estetyczne połączone z refleksją nad zmianami środowiskowymi. Wnosząc lokalny kontekst ekologiczny i przyrodniczy, tworzy niepowtarzalną relacje między dziełem, naturalnym otoczeniem a nami – publicznością.
Karolina Kliszewska – kuratorka sztuki, krytyczka
Budynek Klonnu to kameralna architektura parkowa, która po przebudowie tworzy współczesną interpretację modernistycznych brył pawilonowych. Wyrazistość jego stylu jest efektem rozwiązań projektowych i wnętrzarskich zastosowanych przez architekta Mirosława Nizio. Projektant skoncentrował się na maksymalnym wykorzystaniu naturalnego otoczenia – zlikwidował granicę między wnętrzem a zewnętrzem budynku, wprowadził szkło i lekkie konstrukcje jako elementy porządkujące przestrzeń, pokazując tym samym swoje estetyczne dążenie do minimalizmu.






